sobota, 16 maja 2015

Kamperem ..... - "Szlakiem Przygody" przez świętokrzyskie pojechane


Krajowe zloty karawaningowe.
       
        Temat rzeka. Jedni w nich nie uczestniczą wcale. Inni żyją od zlotu, do zlotu - z małą przerwą na dwutygodniowy wyjazd do Grecji albo węgierskie wody termalne. I jedni i drudzy mają swoje argumenty za i przeciw. Trzeba je uszanować, bo ile w Polsce kamperów, a jest ich tysiące - tyle argumentów za ich zakupem. Ten najczęściej cytowany to "wolność" , którą jakoby daje Ci posiadanie kampera. Bzdura wierutna Może kiedyś wrócimy na blogu do tego tematu, a dokładniej: do psychologicznych aspektów posiadania kampera.
       
        Nim ruszymy w podróż  po świętokrzyskim, opowiem tylko o jednej mojej rozmowie, z przypadkowo spotkanym niedawno, posiadaczem kampera z Warszawy. Miejsce zamieszkania Kolegi, nie ma oczywiści żadnego związku z naszą rozmową. Kolega zapytał mnie wprost, czy często jeżdżę na zloty, bo nie za bardzo przypomina sobie moją twarz. Odpowiadam zgodnie z prawdą, że przez ostatnie 10 lat, może na 4-5 zlotach byłem. Na to On mówi: Człowieku, to co Ty wiesz o karawaningu? Na zloty trzeba jeździć, na zloty! Pokiwałem tylko głową i obiecałem poprawę.


         
        Tymczasem w długi majowy weekend trafiła nam się prawdziwa perełka, wśród krajowych zlotów karawaningowych. Kolega Piotr Jankowski z ekipą Górali Świętokrzyskich, zorganizowali wspaniałą imprezę turystyczną, pod nazwą Zlot SZLAK PRZYGODY.

        Przez kilka dni poznawaliśmy w grupach, po kilkanaście kamperów każda, najciekawsze zakątki ziemi świętokrzyskiej. Codziennie zwiedzaliśmy krainy: Natury, Legend, Talentów, Trzech Rzek, Czterech Żywiołów czy też Krainę Sacrum i Profanum. Uczta dla miłośników turystyki i Gór Świętokrzyskich. W czasie trwania tej imprezy dało się zauważyć duże zaangażowanie miejscowych władz samorządowych i organizacji turystycznych. To nie Podhale, gdzie tylko dudki się liczą! Fajnie, że komuś jeszcze coś się chcę!
Tutaj znajdziemy więcej informacji o tym ciekawym zlocie:  http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=20484
          Tak to już jest w tym naszym karawaningu. Nie ważne dokąd, ale ważne jak podróżujesz!
Czy każdy Twój wyjazd przybliży Cię choć trochę do poznania Świata?
Każdy sam sobie musi odpowiedzieć na takie pytanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kamperem przez świat. Irak 2021

             Matko Boska! Krzyknąłem, gdy zobaczyłem swoje zaległości w prowadzeniu PPP (praktycznych porad podróżników) na naszym blogu. Gd...