środa, 3 stycznia 2018

2018 Kierunek Azja Centralna i ...... dalej. Przygotowania do podróży cz.1

Dawno nas tu nie było.
        Mówiąc krótko - sprawy osobiste zatrzymały nas w kraju. Bo okazuje się, że w XXI wieku trudno żyć tylko podróżami. Nawet podróżami na emeryturze. Czasami trzeba się zmierzyć z osiągnięciami cywilizacyjnymi (czytaj politycznym bagnem) i tak było w naszym przypadku.
Od jesieni zmniejszone emerytury mundurowe skutkują tym, że musimy się zmieścić w budżecie, poniżej 3 tysięcy złotych miesięcznie.
Dobytek nocnego stróża.
        Dlatego poszedłem, na kilka miesięcy do pracy. Pilnowałem nocami czegoś takiego. --->
Aby zebrać fundusze na kolejną podróż.
Natomiast w ciągu dnia szukałem osób i instytucji, które mogły by nas wesprzeć w drodze.
Kamperem przez Świat.
       Już prawie się udało. Dopinamy ostatnie sponsoringi i patronaty.
         Piszę o tym tytułem przestrogi dla młodych i starych. Dla bogatych i biednych.
Jak Wam nie starcza pieniędzy na podróż - postaraj się je zarobić. Jeśli masz ich za dużo - nie bój się ich stracić. Czy tak, czy tak, to pokieruj swoim życiem w ten sposób, szczególnie gdy mieszkasz w Polsce, aby być niezależnym od państwa.
W swojej książce rozwinąłem ten temat bardziej.
       
        Tymczasem klamka zapadła.
Dla swojej kolejnej podróży, szukaliśmy kierunku, który by:
- był tani w kosztach podróży (paliwo) i utrzymania,
- możliwie bezwizowy, bo pokonując kilka krajów z obowiązkiem otrzymania wizy, jesteśmy do tyłu    o kilkaset EUR,
- możliwy do zwiedza w okresie letnim, w przeciągu pół roku,
- rejony, których jeszcze nie zwiedzaliśmy.
Wyszło nam z tych założeń:

Rosja -> Kazachstan -> Kirgistan -> Mongolia -> Rosja


Nasz zestaw podróżny.
        Potem czas na zakupy map i przewodników. Jak widać, kierunek wybraliśmy dość dziewiczy. Jakieś niszowe przewodniki (zobaczymy, jaka jest ich wartość merytoryczna) oraz mapy wydawnictwa Reise Know-How, które to mapy od lat nas nie zawiodły - czytaj; nie potargały się w podróży.         
        Po drodze jakiś tranzyt przez Ukrainę musi być dokonany. Potem marzymy o zwiedzeniu delty Wołgi, morza Aralskiego, może na Bajkonur zerkniemy. Kolejno: trekking w Kirgizji, mongolskie parki narodowe, pustynia Gobi, no i perełka - jezioro Bajkał z okolicznymi górami.

        Z tego wszystkiego wyszło logo naszej wycieczki, którą prezentujemy poniżej.


Logo Kamperem przez Świat 2018

        Teraz przygotowania do wyjazdu ruszyły pełną parą. Ogłosiliśmy studniówkę, czyli 100 dni do domniemanej daty wyjazdu. Domniemanej, bo uzależniamy start od pogody. Kiedy nadejdzie wiosna?  Bowiem jechać będziemy na wschód, a w Kirgizji góry do 7 tysięcy dochodzą! Więc ciepełko być powinno.

        Zrobimy więc tak.
Do tej pory, opisywaliśmy na swoim blogu przebieg naszych podróży. Udzielaliśmy porad, sugerowaliśmy rozwiązania. Teraz, w odstępach tygodniowych, postaram się opisać, jak przebiegają nasze przygotowania do półrocznej podróży na wschód.
        Taka swoista, karawaningowa 

checklista

ZAPRASZAMY.


2 komentarze:

  1. Witam serdecznie, wraz z mezem przytowujemy sie rowniez do podrozy kamperem przez: Kazachstan -> Kirgistan -> Mongolia. Obecnie jestesmy na etapie wyszukiwanie wszelkich informacji wizowych i dokumentow potrzebnych do przekraczania granicy kamperem wlasnie. Czy mogliby Panstwo podzielic sie informcjami na ten temat? Z gory serdecznie dziekuje - Ola

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień dobry. Miło jest dowiedzieć się, że więcej polskich kamperów rusza na wschód. Obecnie jesteśmy również na etapie przygotowań i zbieramy informację, które mogą być przydatne w podróży. Zakupiliśmy wszelkie dostępne przewodniki i mapy, wertujemy internet, szukamy kontaktów z osobami, które podróżowały już po Azji Centralnej lub w tamtych krajach zamieszkują. Dopiero po powrocie będziemy mogli podzielić się informacjami i opublikować je na blogu, jako porady dla zainteresowanych karawaningowców.
    Proponuję kontakt z forami karawaningowymi. Wiemy, że kilka załóg już tam jeździło.
    Życzymy wytrwałości i realizacji swoich planów podróżniczych.
    Pozdrawiamy
    Teresa i Andrzej

    OdpowiedzUsuń

Kamperem przez świat. Irak 2021

             Matko Boska! Krzyknąłem, gdy zobaczyłem swoje zaległości w prowadzeniu PPP (praktycznych porad podróżników) na naszym blogu. Gd...