Zapraszamy podróżujących kamperowców
na „Kaukaz 2020”
Już w czasie
naszej tegorocznej wędrówki po północnym Kaukazie postanowiliśmy coś zmienić w
naszych „niezmiennych” zasadach.
Zaplanowaliśmy w
2020 roku, zaproszenie kilku karawaningowych załóg i częściowe powtórzenie,
najciekawszych fragmentów naszej tegorocznej trasy, po republikach północnego
Kaukazu. Jeszcze nigdy tego nie robiliśmy. Nie jechaliśmy 2x w te same miejsca.
Tyle ciekawych kierunków jeszcze przed nami, a żywot człowieka nie jest z gumy.
Jednak.
To co
zobaczyliśmy, jakich ludzi poznaliśmy, ile rzeczy nas zaskoczyło, ile
potocznych opinii w pył zostało rozbitych – skłoniło nas do pomysłu, aby te
rzeczy pokazać kilkoro innym osobom z naszego środowiska.
Aby wykrzyczeć; Ludzie, zobaczcie w
końcu coś fajnego. Poznajcie inny świat. Obalajcie mity. Wyrwijcie się ze
swojego EU grajdołka!
Ale nie tylko
Wy, starzy wyjadacze, co z niejednego pieca sól wyjadali. My zabieramy ze sobą
wnuczkę lat 14. Chcemy jej pokazać cudną przyrodę, wspaniałych ludzi, prawdziwą
historię. Być może i fajną wakacyjną przygodę? Czyli preferować chcemy inne
załogi w składzie 2+ …. (dzieci, wnuki).
Planowana trasa podróży po Kaukazie. |
Teraz do konkretów, bardziej lub mniej szczegółowych:
- planowany termin wjazdu do Rosji (północny Kaukaz) to 15
lipiec, powrót 15 sierpień 2020
- konieczne paszporty i 30 dniowa rosyjska wiza turystyczna
- konieczna w Inguszetii jest zgoda FSB, do przejazdu
ciekawymi regionami
- oczekujemy, że załogi posiadają już pewne doświadczenie
karawaningowe
- rusofobi odpadają, mamy już przykre doświadczenie w tej
materii
- oczekujemy umiejętności współpracy w grupie, otwartości i
tolerancji
- trzeba pamiętać, że dojazd do granicy Gruzji, to 3000 km!
- na terenie północnej Turcji, po drodze, warto zobaczyć
kilka ciekawych miejsc
- trasa po Gruzji to ok. 600 km, przewidujemy tu kilkudniowy
pobyt i zwiedzanie (Batumi, Gori, Upliscyche, Mccheta, Tbilisi, GDW
(historyczna Gruzińska Droga Wojenna), Kazbegi) – byliśmy tam przed laty
- trasa po
republikach północnego Kaukazu to około 1900 km i 30 dni, po trasie:
Inguszetia, Dagestan (Machaczkała, Derbent, Gunib, Matlas, kanion Sulak,
jaskinie, muzea), Czeczenia (Grozny, jezioro Kozenojam), Biesłan
(szkoła-pomnik), Elbrus (najwyższa góra Europy-wyjazd kolejkami na 4000 m npm,
a dalej ……?)
- powrót z Rosji do Gruzji i przez GDW, nieco inną trasą
wjazd do Turcji i kolejne 3000 km do Polski
- istnieje alternatywna droga powrotna z Kaukazu do Polski,
2800 km, przez Ukrainę. Jej plusy, to tanie, rosyjskie paliwo, a minusem jest
konieczność opuszczenia górskich republik 4 dni wcześniej i przejechanie 1600
km do ukraińskiej granicy. Ważność wizy rosyjskiej nas ogranicza do 30 dni.
- cała trasa (Kraków-Kraków), to około 10 000 km
- praktycznie podróż potrwa około 2 miesięcy (2 tygodnie
dojazd do Gruzji i 2 tygodnie powrót)
- można wyjechać wspólnie z kraju, umówić się na gruzińskiej
granicy, albo nawet przed samą Rosją
- będzie czas i na kąpiele morskie, na odpoczynek, trekking
górski, spokojną wędrówkę i jazdę drogami asfaltowymi,
- ze względów organizacyjnych konieczna jest łączność
radiowa. W związku z planowaniem pobytu w gościnie u osób prywatnych, ilość załóg
chcemy ograniczyć do 5 (my + 4)
- pod linkiem: https://photos.app.goo.gl/SPhQENd377HeF4Ax5
umieściliśmy album ze zdjęciami, aby choć po części pokazać, co można będzie
zobaczyć na trasie
Z naszej strony oferujemy swoją wiedzę i doświadczenie w
zwiedzaniu Kaukazu, czyli rzeczy bezcenne, a szczególnie:
·
Możliwość wspólnego uzyskania wiz rosyjskich w
Polsce
·
Załatwienia zgody FSB na Inguszetie
·
Znajomość całej kaukaskiej trasy
·
Wiemy co, gdzie i jak warto zwiedzać i jak się w
poszczególnych rejonach zachować!
·
Posiadamy sporo kontaktów osobistych i możliwość
zorganizowania alternatywnego zwiedzania Dagestanu z przewodnikiem (prawie
konieczne), w wynajętych pojazdach, na zasadach solidarnej składki za w/w
·
Pomoc w tłumaczeniu w czasie wjazdu i wyjazdu z
Rosji, wypełnianiu dokumentów itp.
·
Znamy większość miejsc postojowych na nocleg i
możemy je wcześniej ustalać, aby przejazdy odbywały się (ewentualnie)
indywidualnie, a nie kolumną
·
Nasza prędkość jazdy kamperem, to około 70-75
km/h, a cena paliwa w Rosji to połowa polskiej ceny. Koszty wyżywienia (sklep)
porównywalne z polskimi.
·
Wyjazd organizujemy non-profit, a oczekujemy
jedynie zwrotu kosztów paliwa. No cóż, my już tam byliśmy, a powtarzamy trasę
dla Was i naszej wnuczki. O szczegółach porozmawiamy, gdy będzie znana liczba
chętnych (?)
·
Wczesną wiosną warto będzie zorganizować
spotkanie, aby się osobiście poznać i odpowiedzieć Wam na wszystkie pytania.
Kontakt: telefoniczny, Messenger lub WhatsApp.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz